Od stosunkowego niedawna mam 307 sw. Dziś okazal się być godnym następcą mojego ś.p. Golfa 3 GT.
Dziś rano, jak odpaliłem samochód - nie działał wentylator nawiewu. Ciepłe powietrze sączyło się tylko przez kratki...
Sprawdziłem bezpieczniki, wszystkie były ok, za to żadne zestawienie bezpieczników dostępne w sieci nie pasowało do samochodu.
Nie udało mi się wykręcić wentylatora, wedlug forów i filmow na youtubie prawodpodobnie bezpiecznik termiczny szlag trafił. Udalo mi sie sprawdzić wtyczki przy wentylatorze. Wszystkie są ok, żadnych śladów śniedzi czy upalenia.
Poddałem się. Kończąc robotę ubrałem się cieplej, bo będę marzł w trakcie jazdy...
No i oczywiście wentylator nie wiadomo czemu działa
Zaczyna się nowa przygoda
Dziś rano, jak odpaliłem samochód - nie działał wentylator nawiewu. Ciepłe powietrze sączyło się tylko przez kratki...
Sprawdziłem bezpieczniki, wszystkie były ok, za to żadne zestawienie bezpieczników dostępne w sieci nie pasowało do samochodu.
Nie udało mi się wykręcić wentylatora, wedlug forów i filmow na youtubie prawodpodobnie bezpiecznik termiczny szlag trafił. Udalo mi sie sprawdzić wtyczki przy wentylatorze. Wszystkie są ok, żadnych śladów śniedzi czy upalenia.
Poddałem się. Kończąc robotę ubrałem się cieplej, bo będę marzł w trakcie jazdy...
No i oczywiście wentylator nie wiadomo czemu działa
Zaczyna się nowa przygoda
--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.